Sygn.
akt I C 1966/12
WYROK
W
IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia
17 kwietnia 2014 roku
Sąd
Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie I Wydział Cywilny
w
składzie następującym:
Przewodniczący
SSR Joanna Radzyńska-Głowacka
Protokolant
Martyna Lubieniecka-Kiljańska
po
rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2014 roku w Warszawie na rozprawie
sprawy
z powództwa J. C., L. C.
przeciwko
(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W.
o
zapłatę
1. zasądza od (...) spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W. na rzecz J. C. i L. C. solidarnie kwotę 4.012,86 zł (cztery tysiące
dwanaście złotych i osiemdziesiąt sześć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi od
dnia 12 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty;
2. zasądza od (...) spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W. na rzecz J. C. kwotę 500 zł (pięćset
złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 29 sierpnia 2012 r. do dnia
zapłaty;
3. zasądza od (...) spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W. na rzecz L. C. kwotę 500 zł (pięćset
złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 12 stycznia 2012 r. do dnia
zapłaty;
4. w pozostałej części powództwo oddala;
5. zasądza od (...) spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W. na rzecz J. C. i L. C. solidarnie
kwotę 504,63 zł (pięćset cztery złote sześćdziesiąt trzy grosze) tytułem zwrotu
kosztów procesu.
Sygn.
akt I C 1966/12
UZASADNIENIE
Pozwem
wniesionym dnia 20 lipca 2012 r. powodowie J. C. i L. C. reprezentowania przez
profesjonalnego pełnomocnika, wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Sp. z
o.o. z siedzibą w W. kwoty 5.618 zł tytułem odszkodowania za nienależne
wykonanie umowy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 stycznia 2012 r. do dnia
zapłaty oraz zasądzenie kwoty 6.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za
zmarnowany urlop, wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 3.000 zł za
okres od 12 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 3.000 zł za okres od
wniesienia powództwa do dnia zapłaty.
Żądane
kwoty wynikać miały z niezapewnienia warunków przewidzianych umową o imprezę
turystyczną oraz poniesionych niedogodności i cierpień związanych z
nieprawidłowym wykonaniem umowy.
Pismem
z dnia 27 sierpnia 2012 r. powodowie sprecyzowali powództwo w ten sposób, ze
żądali zasądzenia na ich rzecz solidarnie kwoty 5.618 zł z odsetkami od dnia 12
stycznia 2012 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania, kwoty 3.000 zł wraz z
odsetkami ustawowymi od dnia wniesienie pisma do dnia zapłaty na rzecz powódki
J. C. oraz kwoty 3.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 12 stycznia 2012
r. do dnia zapłaty na rzecz powoda L. C..
Pozwany
wnosił o oddalenie powództwa w całości. W toku sprawy pozwany poinformował, iż
obecna firma pozwanego to (...) sp. z o.o. w W..
Sąd
ustalił następujący stan faktyczny:
I.
C. i L. C. zawarli z (...) Sp. z o. o. w W. umowę o usługę turystyczną –
wycieczkę do Egiptu w terminie od 25 września 2011 r. do 9 października 2011 r.
wraz z pobytem w hotelu (...). Cena
wycieczki wyniosła 5.618 zł (bezsporne, potwierdzone dowodem wpłaty – k.
12).
Po
przelocie na miejsce powodowie zostali zakwaterowani w uzgodnionym hotelu. Już
w pierwszych dnia pobytu w hotelu powodowie zauważyli na swoim ciele
pojawiającą się wysypkę, opuchnięcia i zaczerwienienia. Zostali przebadani
przez lekarza hotelowego, który stwierdził reakcję uczuleniową na pogryzienie
przez insekty, wykonał zastrzyki i zalecił smarowanie maścią. Z każdym dniem
stan powodów pogarszał się (dowód: zeznania powoda – k. 114-116, zdjęcia –
płyta CD – k. 51). W nocy 5 października 2011 r. powodowie zostali obudzeni przez chodzące po nich pluskwy (dowód: zeznania
powoda – k. 114-116, zdjęcia – płyta CD – k. 51). Powodowie zgłosili zaistniałą
sytuację w hotelu i na ich żądanie zostali przeniesieni do innego pokoju oraz w
ramach przeprosin dostali kosz owoców (bezsporne). Powodowie zgłosili również
problem rezydentowi, który zapewnił im pomoc lekarską (bezsporne).
W drugim dniu pobytu powód doznał
również zatrucia oraz biegunki wraz utratą przytomności, którego skutki
odczuwał przez kilka dni (bezsporne).
Po
powrocie do kraju powodowie złożyli reklamację imprezy turystycznej, która nie
została uwzględniona (dowód: reklamacja – k. 15-16, odpowiedź na reklamację –
k. 17). Powodowie wzywali pozwanego do dobrowolnego spełnienia świadczenia
(dowód: wezwanie do zapłaty – k. 18-20). Pozwany odmówił uznania roszczenia
(dowód: pismo – k. 21-22).
Powyższy
stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności, które nie były sporne
między stronami, a także na podstawie dokumentów i zdjęć znajdujących się w
aktach sprawy, które nie były kwestionowane przez strony oraz nie budziły
wątpliwości Sądu. Sąd oparł się również na zeznaniach powoda L. C., choć w
znacznej części mają one charakter subiektywny. Powód wyraźnie przedstawiał
sytuację swoją i powódki w sposób jednostronny i korzystny dla siebie pod
względem procesowym. Jednak co do okoliczności, które znalazły potwierdzenie w
pozostałym materiale dowodowym nie sposób odmówić powodowi wiarygodności. Sąd
nie mógł przeprowadzić dowodu z przesłuchania świadka B. A. M. ze względu na
nie wskazanie prawidłowego adresu świadka co uniemożliwiło wezwanie go w celu
złożenia zeznań. Dlatego też wniosek o przeprowadzenie tego dowodu został
pominięty.
Sąd
zważył co następuje:
Powództwo
zasługiwało na uwzględnienie w części.
Jak stanowi art. 11a ustawy o
usługach turystycznych za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o
świadczenie usług turystycznych odpowiada organizator turystyki, którym w tym
przypadku jest pozwana spółka. Mając na uwadze ustalony stan faktyczny uznać
należało, że umowa nie została wykonana przez pozwaną spółkę należycie.
Stosownie
do przepisu art. 471 kc dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej
z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie
lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik
odpowiedzialności nie ponosi. Nie ulega wątpliwościom, iż biuro (...) sp. z
o.o. z siedzibą w W. (obecnie (...) sp. z o.o. w W.) nie wywiązało się
należycie z obowiązku zapewnienia usługi turystycznej na odpowiednim poziomie.
Powodowie zakwaterowani zostali w pokoju, w którym znajdowały się pluskwy i
mieszkali w tym pokoju do dnia odkrycia tego faktu – tj. przez 10 dni. W ocenie
Sądu obecność pluskiew w pokoju hotelowym jest oczywistym zaprzeczeniem
podstawowych warunków higienicznych obowiązujących nie tylko w hotelu o
standardzie czterogwiazdkowym ale w jakimkolwiek obiekcie hotelowym.
Zakwaterowanie powodów w pokoju o takim standardzie było oczywistym naruszeniem
postanowień umowy. Zgodnie z nią powodowie mieli przebywać w hotelu
czterogwiazdkowym. Przy czym przyjmując taką kategoryzację należy rozumieć przy
tym nie tylko kategorię hotelu nadano przez sam hotel bądź organizację
hotelarską lecz standard hotelu jakiego mogą oczekiwać turyści przy takim
oznaczeniu hotelu. Bez wątpienia hotel czterogwiazdkowy, nawet w warunkach
lokalnych, nie powinien dopuszczać do obecności insektów takich jak pluskwy w
swoich pokojach. Powodowie mieli prawo sądzić zawierając umowę, że spędzą czas
w warunkach komfortowych i higienicznych. Dlatego w ocenie sądu pozwana spółka
odpowiada za nienależyte wykonanie umowy w części w jakiej powodowie
zamieszkiwali w pokoju w którym znajdowały się pluskwy. Okres ten wynosił 10
dni, wobec czego uznać w ocenie sądu powodom należy się odszkodowanie w
wysokości odpowiadającej 10 dniom imprezy turystycznej – tj. 10/14 części ceny
całej wycieczki. W tym przypadku szkoda wyrażała się różnicą między wysokością
zapłaconej ceny za wycieczkę, będącej ekwiwalentem niewadliwego przedmiotu
umowy, a wartością imprezy turystycznej wadliwej (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 08 grudnia 2005 roku, II CK 291/05).
W
ocenie Sądu powodowie nie wykazali by oprócz problemu z obecnością insektów w
pokoju, hotel nie zapewniał również odpowiedniego jedzenia, a oferowane potrawy
były zepsute bądź nieodpowiedniej jakości. Zatrucie powoda, na które się
powoływał nie musiało wynikać z braku higieny czy nieświeżości przygotowywanych
posiłków. Jest rzeczą powszechnie znaną, że odmienna flora bakteryjna w Egipcie
jest częstą przyczyną zatruć żołądkowych powodujących wymioty i biegunki.
Przypadłość ta nie ma jednak związku ze świeżością i jakością przygotowywanych
potraw, a jej występowanie, zwane także popularnie jako „klątwa faraona” jest
popularne wśród turystów wyjeżdżających do Egiptu.
W
wyniku niedotrzymania warunków umowy przez pozwanego powodowie nie mogli w
pełni korzystać z urlopu, gdyż zaoferowane przez pozwanego warunki znacznie
odbiegały od ich uzasadnionych oczekiwań. Pokąsanie przez pluskwy oprócz
problemów skórnych skutkujących koniecznością ograniczenia kąpieli słonecznych
z pewnością mogło wiązać się z poczuciem u powodów znacznego obrzydzenia.
W
ocenie Sądu w niniejszej sprawie z uwagi na wyżej przytoczone okoliczności
faktyczne w zakresie niezgodności odbytej imprezy turystycznej z oferowaną i
związanym z tym niezadowoleniem powodów, stanowiącym niewątpliwie negatywne
przeżycie psychiczne, można mówić o powstaniu po stronie powodowej szkody
niematerialnej. Zatem zasadne jest roszczenie o zadośćuczynienie za doznaną
krzywdę. Zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy wyrządzonej jako
cierpienia fizyczne oraz cierpienia psychiczne. Zadośćuczynienie pieniężne ma
na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień.
Mając
powyższe na względzie, Sąd na podstawie art. 448 kc w związku z art. 23 kc oraz
w związku z art. 322 kpc po rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy zasądził
od pozwanego na rzecz powodów kwoty po 500 zł
Określając
wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż zadośćuczynienie nie jest
karą, lecz sposobem naprawienia krzywdy. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako
cierpienia psychiczne, a zatem na gruncie niniejszej sprawy negatywne uczucia
przeżywane przez powoda w związku z utratą przyjemności z podróży. Celem
zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Winno ono
mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie doznane cierpienia (tak Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98, niepublikowany). W ocenie Sądu kwota po 500 zł dla
każdego z powodów jest kwotą odpowiednią do utraconej przez nich przyjemności
ze spędzonego urlopu.
O
odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 kpc zgodnie z żądaniem
powodów.
O
kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 kpc w zw. z art. 98 § 1 i
3 kpc, stosunkowo rozdzielając koszty pomiędzy stronami. Powodowie wygrali
sprawę w 43,15% części a pozwany w 56,85% części.
Łączne
wydatki powodów w sprawie wyniosły 5.170 zł, na którą to sumę złożyły się
następujące kwoty: 581 zł (opłata od pozwu), 34 zł (opłata skarbowa od dwóch
pełnomocnictw), 2.400 zł (koszty zastępstwa procesowego), 2.155 zł (wydatki
pełnomocnika powodów związane z dojazdem do sądu).
Na
wydatki pozwanego w łącznej kwocie 3.036,45 zł złożyły się kwoty: 500 zł (zaliczka
na tłumacza przysięgłego), 119,45 zł (wydatki poniesione tymczasowo na tłumacza
przysięgłego obciążające pozwanego), 17 zł (opłata skarbowa od pełnomocnictwa),
2.400 zł (koszty zastępstwa procesowego).
Po
wzajemnym rozliczeniu kosztów obciążających strony, zgodnie ze wskazanym wyżej
stosunkiem w jakim zobowiązane są do poniesienia kosztów procesu, pozwany
zobowiązany jest zwrócić wyliczoną różnicę w kwocie 504,63 zł solidarnie na
rzecz powodów.
Oj, pluskwy potrafią naprawdę zmarnować urlop. W zeszłym roku w Turcji mieliśmy ich istną inwazję, a prośby skierowane do obsługi hotelowej nic nie dawały. W Polsce normalnie skorzystałbym z usług http://abaddd.pl/zwalczanie-pluskiew/, ale cóż mogłem uczynić za granicą?
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuńW sumie jeśli chodzi o same odszkodowania to ja jeszcze nigdy nie miałem okazji korzystać z takich form. Muszę przyznać, że na pewno warto jest wiedzieć jak to zrobić. Jak czytałem na stronie https://kioskpolis.pl/zgloszenie-szkody-w-pzu/ to faktycznie muszę przyznać, że warto wiedzieć jak należy zgłaszać szkodę.
OdpowiedzUsuńNo z tego, co mi wiadomo, to z reguły są to dość ciężkie sprawy i dość długa droga, dlatego uważam, że najlepiej tutaj rozmawiać w tym temacie ze specjalistami, którzy niejedną taką sprawę mają za sobą. Polecam wejść na stronę https://wieksze-odszkodowanie.pl/o-kancelarii/ bo tutaj właśnie takiego specjalistę możecie znaleźć.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak to odszkodowanie za zmarnowany urlop, słyszałem o odszkodowaniu za błędy medyczne, ale nie za urlop. Bardzo ciekawy temat muszę się w niego zagłębić.
OdpowiedzUsuńZdarzyło mi się raz przywieźć pluskwy ze sobą z urlopu. Niestety to bardzo dokuczliwy problem i nie chciałbym, aby kiedykolwiek się powtórzył.
OdpowiedzUsuńhttps://dezynfeusz.pl/zwalczanie-usuwanie-pluskiew-odpluskwianie/
Kancelaria odszkodowawcza Warszawa to ceniona firma prawnicza, specjalizująca się w udzielaniu wsparcia prawnego w kwestiach odszkodowań. Jej zespół doświadczonych adwokatów oferuje kompleksową pomoc w sprawach związanych m.in. z odszkodowaniami za błędy lekarskie, zakażenia szpitalne czy zalane mieszkania. Działając na rzecz klientów, kancelaria skupia się na profesjonalnej analizie, reprezentacji sądowej i uzyskiwaniu sprawiedliwego zadośćuczynienia.
OdpowiedzUsuńOdszkodowania to głos sprawiedliwości. Każda sprawa to walka o zadośćuczynienie, naprawienie krzywdy. Kancelaria, która troszczy się o poszkodowanych, tworząc most do lepszej przyszłości. https://kasprzakradca.pl/
OdpowiedzUsuńBłąd lekarski może mieć daleko idące konsekwencje dla zdrowia i życia pacjenta. Ofiary błędów medycznych mają prawo do ubiegania się o odszkodowanie, które ma na celu rekompensatę poniesionych strat zdrowotnych oraz finansowych. Proces dochodzenia odszkodowania za błąd lekarski wymaga zrozumienia specyfiki prawa medycznego oraz wsparcia doświadczonego adwokata.
OdpowiedzUsuń