Zamieszczamy orzeczenie związanie z wypadkiem podczas urlopu.
W razie poszukiwania informacji o odszkodowaniu za zmarnowany urlop zapraszamy na stronę
Wyrok:
1. zasądza solidarnie od pozwanych W. S. (1) i
A. K. (1) prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka cywilna w
L. na rzecz powódki T. S. (1) kwotę
50.004 zł (słownie: pięćdziesiąt tysięcy 4 złote 00/100) z ustawowymi odsetkami
od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty;
2. umarza postępowanie co do kwoty 8.224,15 zł;
3. oddala powództwo w pozostałym zakresie w
stosunku do pozwanych W. S. (1) i A. K. (1);
4. zasądza solidarnie od pozwanych W. S. (1) i
A. K. (1) prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka cywilna w
L. na rzecz powódki T. S. (1) kwotę 4.121,80 zł (słownie: cztery tysiące sto
dwadzieścia jeden złotych 80/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;
5. oddala powództwo w całości w stosunku do
pozwanego Skarbu Państwa – S.;
6. zasądza od powódki T. S. (1) na rzecz
Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 3.617 zł (słownie: trzy tysiące
sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.
Na
oryginale właściwy podpis
Sygn.
akt I C 56/11
UZASADNIENIE
Powódka
T. S. (1) w pozwie wniesionym w dniu 9 czerwca 2009r. pierwotnie do Sądu
Rejonowego w Lęborku domagała się zasądzenie od pozwanych solidarnie Dyrektora
S. w S., W. S. (1) i A. K. (1) prowadzących działalność gospodarcza pod firmą
(...) spółka cywilna w L. na swoją rzecz kwoty 65.000 zł wraz z ustawowymi
odsetkami liczonymi od dnia 1 września 2009r. tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania za skutki wypadku, który miał
miejsce na terenie S. parku Narodowego w. R., w wyniku którego doznała
uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia.
Pozwani
W. S. (1) i A. K. (1) w piśmie z dnia 25 września 2009r. wnieśli o wezwanie do
udziału w sprawie w charakterze interwenienta ubocznego (...) S.A. w W. (
obecnie (...) S.A. w W.) z którym łączyła ich umowa ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej.
Postanowieniem
z dnia 7 lutego 2011r. na skutek rozszerzenia powództwa do kwoty 75.052zł Sąd
Rejonowy w Lęborku uznał się niewłaściwym i przekazał sprawę do dalszego
prowadzenia Sądowi Okręgowemu w Słupsku.
Pismem
z dnia 16 marca 2011r. (...) S.A. w W. zgłosiło interwencję uboczna po stronie
pozwanych W. S. (1) i A. K. (1), wnosząc o oddalenie powództwa.
Ostatecznie
po wielokrotnej modyfikacji zgłoszonego roszczenia, tak co do kwoty jak i
przedmiotu powódka w piśmie procesowym z dnia 15 stycznia 2014r. wniosła o zasądzenie
od pozwanych solidarnie Skarbu Państwa S. w S., W. S. (1) i A. K. (1)
prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka cywilna w L. kwoty
66.827,85 zł w tym;
1) 47.000zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę,
2) 19.827,85 zł tytułem odszkodowania.
W
pozostałym zakresie powódka cofnęła pozew wraz ze zrzeczeniem się roszczenia. W
uzasadnieniu swojego stanowiska powódka wyjaśniła, że w trakcie wycieczki,
poruszając się rowerem z grupą turystów po drodze w S., została potrącona przez
pojazd typu Meleks kierowany przez pracownika pozwanych W. S. (1) i A. K. (1)
prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka cywilna w L., M.
K.. W wyniku wypadku zniszczeniu uległa odzież w której podróżowała, doznała
bowiem poważnych obrażeń ciała w postaci stłuczeń, krwiaków, złamania talerza
kości biodrowej lewej, w konsekwencji czego, po wstępnym zaopatrzeniu na
oddziale ratunkowym Szpitala w L., była następnie hospitalizowana w okresie od
30 lipca do 8 sierpnia 2008r. na oddziale chirurgii ogólnej Szpitala w P.,
gdzie przeszła zabieg operacyjny. Powyższe skutkowało długotrwałym dalszym
leczeniem, które wiązało się z koniecznością ponoszenia wydatków na zapewnienie
dodatkowej opieki pielęgniarskiej, zakup lekarstw, preparatów witaminowych, sprzętu
rehabilitacyjnego. Pomimo intensywnego leczenia do dziś nie odzyskała
całkowitej sprawności w poruszaniu się i nadal odczuwa z tego powodu
dolegliwości.
Pozwany
S. w S., w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa podnosząc po
pierwsze zarzut braku legitymacji procesowej, bowiem stroną umowy w sprawie
organizacji ruchu turystycznego na terenie parku narodowego jest Gospodarstwo
(...) przy S., a w dalszej kolejności wskazując, iż obsługę ruchu turystycznego
w zakresie przewozu turystów pojazdami typu meleks i rowery, na terenie parku
wykonują w oparciu o zawartą z Gospodarstwem (...) przy (...) pozwani W. S. (1)
i A. K. (1) prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) s.c. w L., i to
oni są odpowiedzialni za organizację przewozu turystów. Ruch na drodze na
której doszło do zdarzenia odbywa się zgodnie z zasadami ruchu drogowego, o
czym informują odpowiednie tablice i oznakowania. Pozwany Skarb Państwa
reprezentowany przez S., zastępowany po przekazaniu sprawy do rozpoznania
Sądowi Okręgowemu Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa podtrzymał
dotychczasowe stanowisko co do oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od
powoda na rzecz pozwanego Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego według
norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa
– Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Cofnął jedynie zarzut braku
legitymacji procesowej, albowiem zgodnie z ustawą z dnia 27 sierpnia 2009r. o
finansach publicznych Gospodarstwo (...) przy S. zostało zlikwidowane. W myśl art.
89 ust. 4 ustawy pozostałe po likwidacji składniki majątkowe, należności i
zobowiązania zlikwidowanego gospodarstwa pomocniczego przejmuje jednostka
budżetowa, przy której funkcjonowało gospodarstwo.
Pozwani
W. S. (1) i A. K. (1) w odpowiedzi na pozew wnieśli o oddalenie powództwa i
zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu
kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W
uzasadnieniu przyznali, że do zdarzenia w wyniku którego poszkodowana została
powódka, doszło z winy ich pracownika wobec nieumyślnego naruszenia przez niego
zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jednakże w ich ocenie powódka jedynie
ogólnie opisuje swoje dolegliwości, które łączy z wypadkiem, a które nie
wynikają z żadnej dokumentacji lekarskich oraz innych dokumentów
potwierdzających poniesione wydatki związane z leczeniem i rehabilitacją.
Podobnie powódka w żaden sposób nie udowodniła poniesionej szkody, nie wykazała
związku skutkowo – przyczynowego pomiędzy szkodą, a zdarzeniem z dnia 15.07.2009r.
związaną z ruchem pojazdów, jak również potrzeby ponoszenia wydatków, na
leczenie i rehabilitację w okresie następnych 3 lat. W dalszym toku
postępowania pozwani kwestionowali także, wysokość żądanego zadośćuczynienie
jako wygórowanego w stosunku do skutków zdarzenia. Niezależnie od
prezentowanego stanowiska procesowego pozwani wskazywali i dokumentowali fakt
posiadania ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej OC i NW jako
przedsiębiorstwo działające pod nazwą (...) S.C. w L. w pełnym pakiecie, oraz
od szkód komunikacyjnych pojazdów, między innymi melexów i przyczep ciągnionych
przez nie w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela na podstawie
umowy ubezpieczenia, polisy (...) S.A. z dnia 23.04.2008r. Nr (...) i z dnia
08.07.2008r. Nr (...).
Sąd
ustalił następujący stan faktyczny:
Powódka
T. S. (1) od dnia 13 lipca 2008r. wspólnie z synem i wnukiem przebywała na
wczasach w Ł. w Ośrodku (...) . Dzienny koszt pobytu jednej osoby bez
wyżywienia wynosił 70zł. W oparciu o umowę zawartą z przedstawicielem Skarbu
Państwa Gospodarstwem (...) przy S. pozwani W. S. (1) i A. K. (1) jako
przedsiębiorstwo działające pod nazwą (...) S.C. w L. przejęli w dzierżawę
nieruchomości położone w Obwodzie Ochronnym R. na działkach nr (...) o
powierzchni 700 m 2 , nr 5 o powierzchni 100 m 2 i nr 8 o powierzchni 100 m 2,
dla prowadzenie przewozów turystycznych wózkami elektrycznymi.
W dniu 15 lipca 2008r. powódka
razem z pozostałymi członkami swojej rodziny wybrała się na wycieczkę do S.. W
tym celu wypożyczyli rowery i poruszali się po wewnętrznej drodze w parku,
razem z innymi turystami. W pewnym momencie kierujący Meleksem z przyczepą M.
K. na skutek niedostosowania techniki jazdy do warunków panujących na drodze,
uderzył tylną częścią lewego boku przyczepy jadącą z przeciwka rowerzystkę T.
S. (1). Z uwagi na stan poszkodowanej, wezwane zostało na miejsce zdarzenia
pogotowie, które przewiozło ją na Szpitalny Oddział Ratunkowy do L.. W trakcie
badania przedmiotowego stwierdzono bolesność okolicy biodra, podbrzusza i
miednicy. Z uwagi na brak stwierdzenia w obrazie RTG zmian pourazowych powódka
została wypisana z oddziału z zaleceniem poruszania się o kulach i prowadzenia
oszczędnego trybu życia przez okres 4 tygodni, oraz stosowania środków
przeciwbólowych.
Pozostały czas urlopu do 27 lipca 2008r. powódka spędziła w pokoju hotelowym
pozostając pod opieką syna, który dostarczał jej posiłki z pobliskiego baru. Z
uwagi na odczuwane dolegliwości bólowe, powódka ponownie w dniu l8.07.2008r.
zgłosiła się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego ( (...)) Szpitala w L..
dowód;
karta pobytu w (...) k.418-419, zeznania św. M. K. k. 533-535. .
Z
uwagi na utrzymujące się dolegliwości T. S. (1) po powrocie z Ł. zgłosiła się
do lekarza w miejscu swojego zamieszkania i po wykonaniu badań w dniu 30 lipca
2008r. została skierowana i przyjęta na Oddział (...) Szpitala Wojewódzkiego w
P.. Rozpoznano u niej uraz zmiażdżeniowy innych nieokreślonych części brzucha
oraz złamanie talerza kości biodrowej lewej bez przerwania ciągłości pierścienia
miednicy z niewielkim przemieszczeniem odłamów kostnych i wykonano zabieg
operacyjny w wyniku którego ubytek mięśnia jamy brzusznej odtworzono wszyciem
siatki polipropylenowej. Powódka została wypisana ze szpitala w dniu 6 sierpnia
2008r. z zaleceniem unikania wysiłku przez okres 6 tygodni. W pierwszym okresie
po wypadku powódka przebywała w mieszkaniu wykorzystywanym przez nią na
prowadzenie Kancelarii (...). Przygotowywaniem i dowożeniem z domu posiłków
obiadowych zajmował się jej mąż. Okres niezdolności do pracy został ustalony do
dnia 7 września 2008r.
Trwały uszczerbek na zdrowiu
jakiego doznała powódka w wyniku wypadku drogowego z dnia 15 lipca 2008 roku
wyniósł 32 %.
Leczenie pourazowych skutków wypadku zostało zakończone po 6 miesiącach od urazu.
Natomiast obecne dolegliwości i dalsze leczenie wynika z choroby
zwyrodnieniowej stawów kręgosłupa, oraz wielopoziomowej dyskopatii, jako
procesu chorobowego samoistnego.
Wyrokiem
Sądu Rejonowego w Lęborku z dnia 1 kwietnia 2009r. M. K. został uznany winnym
tego, że w dniu 15 lipca 2008r. w R. na terenie (...) nieumyślnie naruszył
zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując pojazdem typu
Meleks z przyczepką nie zachował szczególnej ostrożności omijając grupę
pieszych, wjechał na tor jazdy roweru kierowanego przez T. S. (1) i zderzył się
z rowerzystką, która uderzyła w tylną część lewego boku ciągnionej przez Meleks
przyczepy, w wyniku czego nieumyślnie spowodował u T. S. (1) obrażenia ciała w
postaci złamania talerza kości biodrowej lewej, pourazowej przepukliny ściany
przedniej jamy brzusznej, naruszające czynności narządów ciała na czas powyżej
7 dni.
Sąd
Okręgowy zważył, co następuje:
Przepis
art. 120 § 1 Kodeksu pracy statuuje odpowiedzialność pracodawcy za szkody
wyrządzone przez jego pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków
pracowniczych. Chodzi tu o szkodę pozostającą w normalnym związku przyczynowym
z czynnościami pracownika, podejmowanymi na podstawie stosunku pracy,
zmierzającymi do osiągnięcia celu wskazanego przez zwierzchnika. Przywołany
powyżej przepis stanowi, że tylko w razie wyrządzenia przez pracownika przy
wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych, szkody osobie trzeciej
zobowiązany do naprawienia jej jest wyłącznie pracodawca, a tym samym wyłączona
jest osobista odpowiedzialność pracownika na podstawie przepisów prawa
cywilnego o odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych. Jeżeli
wyrządzenie szkody następuje natomiast „obok” wykonywania obowiązków
pracowniczych i nie pozostaje w związku z ich wykonywaniem, to pracownik
odpowiada za tę szkodę na podstawie przepisów prawa cywilnego.
Zgodnie,
z treścią przepisu art. 120 § 1 kp pracodawca jest wyłącznie zobowiązany do
naprawienia osobie trzeciej szkody wyrządzonej przez pracownika przy wykonywaniu
przez niego obowiązków pracowniczych. Doktryna i orzecznictwo rozróżniają
szkodę powstałą przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych, od szkody powstałej
jedynie przy okazji, czy przy sposobności ich wykonywania. Pracownik wyrządza
szkodę przy wykonywaniu swych obowiązków pracowniczych tylko wówczas, gdy
szkoda ta pozostaje w normalnym, wewnętrzno-organizacyjnym związku przyczynowym
z powierzonymi mu czynnościami, które podjął on na podstawie stosunku pracy w
ramach wykonywania zadań związanych z przedmiotem działalności zakładu.
Pozwani
W. S. (1) i A. K. (1) co do zasady nie kwestionowali swojej odpowiedzialności,
przyznając, iż to ich pracownik kierując pojazdem na drodze wewnętrznej la
terenie S. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
doprowadzając do potracenia powódki. Pozwani kwestionowali natomiast wysokość
zgłoszonego z tego tytułu żądania tak co do zadośćuczynienia jak i
odszkodowania.
Na
podstawie ustalonego stanu faktycznego powództwo zgłoszone wobec pozwanych W.
S. (1) i A. K. (1), co do zasady zasługuje na uwzględnienie, ale jedynie
częściowo co do wysokości.
Powódka
T. S. (1) domagała się po ostatecznym sprecyzowaniu żądania zasądzenia od
pozwanych solidarnie na swoją rzecz kwoty 66.827,85 zł z czego kwoty 47.000 zł
tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę, jakiej doznała w wyniku
wypadku drogowego jakiemu uległa w dniu 15 lipca 2008 roku.
Dla
oceny zasadności twierdzeń w tym przedmiocie Sąd dopuścił nie tylko dowód z
zeznań świadków, strony powodowej ale również z opinii łącznej trzech biegłych
sądowych odpowiednio z zakresu chirurgii, ortopedii i neurochirurgii. Biegli na
podstawie badania podmiotowego, przedmiotowego oraz dokumentacji zawartej w
aktach sprawy stwierdzili, że w wyniku urazu z dnia 15.07.2008r. doszło u
powódki do przepukliny brzusznej pourazowej z wytrzewieniem leczonej
operacyjnie z wszyciem siatki polipropylenowej, złamania talerza kości
biodrowej lewej bez przerwania ciągłości pierścienia miednicy z niewielkim
przemieszczeniem odłamów leczonego zachowawczo, zespołu bólowego korzeniowego
lewostronnego L5. Powyższe obrażenia ograniczyły w znacznym stopniu możliwość
swobodnego poruszania się przez powódkę w okresie dalszego pobytu
wypoczynkowego w Ł., tj. do dnia 27.07.2008r. – na granicy wyłączenia
poruszania się. Mogły one być przyczyną silnych dolegliwości bólowych. Złamanie
talerza biodrowego lewego ograniczyło chodzenie ze względu na odczuwane
dolegliwości bólowe okolicy miednicy i podbrzusza. Hospitalizacja w Oddziale
(...) Ogólnej (...) w P. w dniach 30.07.2008 – 08.08.2008r. i jej dalsze
leczenie – w tym zabieg operacyjny brzusznej przepukliny urazowej – było
konsekwencją i pozostawało w bezpośrednim związku z urazami doznanymi w dniu
15. (...). Uraz dotyczący kręgosłupa lędźwiowego i związanych z tym objawów
neurologicznych miał wpływ na pogorszenie istniejących już wcześniej u powódki
zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. Odniesione przez powódkę obrażenia i
związany z tym proces leczenia – w szczególności przebyty zabieg operacyjny –
wiązał się z silnymi dolegliwościami bólowymi i cierpieniem. Największe
cierpienia fizyczne i psychiczne odczuwała w okresie wczesnym pourazowym, z
ewentualnym nasileniem dolegliwości bólowych w okresie pooperacyjnym.
Ograniczenia w samodzielnym funkcjonowaniu powódki mogły być znacznego stopnia
od momentu urazu przez okres 4 – 6 tygodni. Ograniczenia te ulegały następnie
systematycznemu zmniejszeniu. Nie wymagała pomocy osób trzecich przy spożywaniu
posiłków, natomiast wymagała jej przy ich przygotowywaniu, wymagała również
pomocy w zakupie produktów do przygotowania posiłków, pomocy przy sprzątaniu,
praniu, wyjazdu do lekarza, do urzędu, jak również w początkowym okresie
trwania choroby ( około 1-2 miesiące) w ubieraniu i przy czynnościach sanitarno
– higienicznych ( tj. wejście do wanny, pod prysznic). Skutkowało to również
wyłączeniem w życiu zawodowym zgodnie z zaleconym zwolnieniem lekarskim. W
ocenie biegłych leczenie chirurgiczne pourazowych skutków urazu trwało około 3
miesięcy od operacji i w tym okresie uzasadnione było stosowaniem sprzętu
rehabilitacyjnego w postaci pasa przepuklinowego. Natomiast późniejsze jego
stosowanie nie miało uzasadnienia chirurgicznego przy prawidłowo wygojonej
ranie po leczeniu operacyjnym przepukliny z wszyciem siatki, za wyjątkiem
psychologicznego działania na pacjenta. Leczenie pourazowych skutków wypadku
zostało zakończone po 6 miesiącach od urazu. Natomiast obecne dolegliwości i
dalsze leczenie wynika z choroby zwyrodnieniowej stawów kręgosłupa oraz
wielopoziomowej dyskopatii jako procesu chorobowego samoistnego. Powódka według
biegłych odzyskała sprawność sprzed wypadku i w związku z powyższym możliwy jest
powrót do pracy zawodowej w wykonywanym dotychczas zawodzie prawnika. W okresie
rekonwalescencji zalecone było stosowanie leków przeciwbólowych,
przeciwobrzękowych, zwiotczających mięśnie szkieletowe, nie była natomiast
potrzeby do przyjmowania szczególnego rodzaju leków, w szczególności preparatów
krwiotwórczych. Podobnie nie było potrzeby – z punktu ortopedycznego - zmiany
rodzaju obuwia.
Jak
stanowi art. 445 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju
zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem
zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Ze względu na niewspółmierność
krzywdy, określenie w konkretnym przypadku odpowiedniej sumy pozostawione
zostało sądowi.
Zadośćuczynienie
pieniężne, o którym mowa we wskazanym przepisie ma na celu przede wszystkim
złagodzenie cierpień doznanych przez poszkodowanego w wyniku czynu
niedozwolonego. Obejmuje ono cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych
dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach
przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia
ciała czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia czy wyłączenia z
normalnego życia. Przy czym dotyczy to cierpień fizycznych i psychicznych już
doznanych, jak i tych, które wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter
całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną
przez poszkodowanego. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 listopada
2009 roku (sygn. akt (...))) wyraził pogląd, iż zadośćuczynienie przewidziane w
art. 445 § 1 k.c. ma charakter kompensacyjny; stanowi sposób naprawienia
krzywdy w postaci doznanych cierpień fizycznych i ujemnych przeżyć
psychicznych, istniejącej zarówno w chwili orzekania, jak i takiej, którą
poszkodowany będzie w przyszłości na pewno lub z dającym się przewidzieć dużym
stopniem prawdopodobieństwa odczuwać. Zasadniczą przesłankę określającą jego
wysokości stanowi więc stopień natężenia doznanej krzywdy, tj. rodzaj,
charakter, długotrwałość cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych ich
intensywność, nieodwracalność ujemnych skutków zdrowotnych, a w tym zakresie
stopień i trwałość doznanego kalectwa i związana z nim utrata perspektyw na
przyszłość oraz towarzyszące jej poczucie bezradności powodowanej koniecznością
korzystania z opieki innych osób oraz nieprzydatności społecznej. Istotną
okolicznością indywidualizującą rozmiar krzywdy jest wiek poszkodowanego.
Utrata zdolności do pracy i możliwości realizacji zamierzonych celów oraz
czerpania przyjemności z życia jest szczególnie dotkliwe dla człowieka, który
doznał utraty zdrowia będąc jeszcze w pełni sił.
Przepisy
kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać
przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, toteż należy wziąć pod
uwagę kryteria wypracowane przez judykaturę. Sąd Najwyższy wielokrotnie
podkreślał, iż wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od całokształtu
ujawnionych okoliczności, w szczególności od czasu trwania cierpień fizycznych
i psychicznych, trwałości skutków wypadku, okresu trwania objawów chorobowych i
ich nasilenia, wieku poszkodowanego.
Ocena
kryteriów decydujących o wysokości zadośćuczynienia zależy od okoliczności
konkretnej sprawy. Dlatego konfrontacja danego przypadku z innymi może dać jedynie
orientacyjne wskazówki, co do poziomu odpowiedniego zadośćuczynienia. W każdej
sprawie występują szczególne, właściwe tylko dla niej, okoliczności faktyczne.
Natężenie doznanych krzywd zależy od indywidualnych cech poszkodowanego.
Dlatego okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, podobnie jak
kryteria ich oceny, powinny być rozważane indywidualnie wobec konkretnej osoby
pokrzywdzonego, bez względu na wysokość zadośćuczynienia zasądzonego w innej
sprawie. Nie da się, bowiem w wymierny sposób ocenić, czy doznana przez powoda
krzywda, nawet przy podobnych obrażeniach i sytuacji osobistej, jest większa,
czy mniejsza niż krzywda doznana przez inną osobę na rzecz, której w innej
sprawie zasądzono odpowiednie świadczenie.
W
wyniku wypadku powódka T. S. (1) doznała obrażeń, które ostatecznie skutkowały
przejściem zabiegu operacyjnego, i pozostawały w bezpośrednim związku z
doznanym urazem. W pierwszym okresie po wypadku nie mogła samodzielnie
wykonywać codziennych czynności takich jak ubieranie się, mycie, załatwianie
spraw poza domem. Faktyczny stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu jakiego
doznała powódka w wyniku wypadku został określony przez biegłych na 32 %.
Bezpośrednio
po wypadku powódka z całą pewnością, co potwierdzili biegli odczuwała znaczny
ból, zmniejszony poprzez podawanie leków przeciwbólowych. Wraz upływem czasu
dolegliwości bólowe zmniejszały się.
Sąd
zważył, iż zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter
kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie
odczuwalną wartość. Wysokość ta jednak nie może być nadmierna w stosunku do
doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc
powinna być utrzymana w rozsądnych granicach.
W
ocenie Sądu ustalone w sprawie okoliczności przemawiały za przyznaniem powódce
zgodnie z żądaniem kwoty 47.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, jako
adekwatnej do krzywdy jakiej doznała w wyniku wypadku drogowego z dnia 15 lipca
2008r. Posiada ona zdaniem Sądu realną w odniesieniu do stopy życiowej powódki,
odczuwalną wartość i nie sposób przypisać jej miana symbolicznej. Jednocześnie,
z uwagi na skutki opisanego wyżej zdarzenia i aktualne stosunki majątkowe
panujące w społeczeństwie nie jest ona zdaniem Sądu, wbrew twierdzeniom pozwanych
nadmierna czy wygórowana. Określając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na
względzie wiek poszkodowanej, czasowe wyłączenie powódki z aktywności życiowej,
zmarnowany urlop. Niewątpliwie poważne uszkodzenia, z istoty u osoby w wieku
powódki powodują większe cierpienia, niż u człowieka młodego. (...) jest dobrem
szczególnie cennym i przyjmowanie stosunkowo umiarkowanych kwot
zadośćuczynienia może prowadzić do jego deprecjacji ( orz. SA w G. z dnia
4.02.2010r. (...)
Ustalając
kwotę należnego powódce zadośćuczynienia Sąd wziął również pod uwagę charakter
doznanej krzywdy i jej trwały skutek w postaci uszczerbku w rozmiarze 32%.
Zgodnie
z art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. i w zw. z art. 435 k.c. w razie
uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia powstałego na skutek ruchu
pojazdu mechanicznego, naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego
powodu koszty. (...), któremu przysługują roszczenia przewidziane z powyższego
przepisu, jest każda osoba, której wyrządzono szkodę czynem niedozwolonym.
Odszkodowanie obejmuje wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem
ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Do kosztów objętych
§ 1 wspomnianego artykułu należą m.in.: koszty leczenia, rehabilitacji, koszt
urządzeń kompensujących kalectwo, koszty specjalnego odżywiania, koszty celowe
komunikacji pozostające w związku z chorobą, jak na przykład dojazdy do
szpitala, na badania itp., przy czym dotyczy to nie tylko poszkodowanego, ale
również członków jego rodziny opiekującej się nim, czy wreszcie wydatki
ponoszone dla zapewnienia poszkodowanemu właściwej opieki i pielęgnacji w
okresie rekonwalescencji (por. wyrok SN z dnia 21.05.1973r. (...),OSP 1974, Nr
4 poz.83).
Zdaniem
Sądu przedstawiony w przedmiotowej sprawie materiał dowodowy oraz
przeprowadzone postępowanie wskazuje, iż roszczenie z tego tytułu zasługuje na
uwzględnienie aczkolwiek nie w całości.
W
tak zdefiniowanym pojęciu szkody niewątpliwie mieszczą się koszty zakupu
zniszczonej w wypadku odzieży kurtki i spodni w kwocie 419zł, oraz naprawy
uszkodzonego zegarka w kwocie 248zł. Powódka dla udowodnienia zgłoszonego
roszczenia w tym zakresie przedstawiła dowód zakupu kurtki (k. 219), rachunek
za naprawę zegarka (k.367), po wcześniejszym okazaniu jego uszkodzeń na rozprawie
przed Sądem Rejonowym w Płocku w dniu 21 października 2009r. (k.294), oraz
zeznania świadka M. S.. Możliwość zasądzenia należności w sposób ścisły
nieudowodnionej, istnieje między innymi w sprawie o naprawienie szkody
wyrządzonej czynem niedozwolonym. W sprawach tych ustawodawca przyjął, że w
razie niemożności udowodnienia w sposób ścisły wysokości dochodzonego
roszczenia – czy to z powodu braku dostatecznej liczby dowodów, czy to
niemożności ich aktualnego przeprowadzenia- sąd na podstawie własnej oceny
opartej na rozważeniu wszystkich znanych sądowi okoliczności, może zasądzić
odpowiednia sumę pieniężną, a więc zasadzić należność, która w sposób ścisły
nie została w pełnej wysokości udowodniona ( por. wyrok SN z 19.02.2010 r.,
(...), wyrok SN z 23.05.1980 r., (...), wyrok SN z 26.01.2006 r., (...), OSP
2007 Nr 3, poz. 29).
Zważywszy
na treść opinii biegłych lekarzy potwierdzających istnienie ograniczenia w
samodzielnym funkcjonowaniu powódki przez okres 4 do 6 tygodni od dnia urazu, w
tym wyłączenie z aktywności zawodowej uwagi na pobyt w szpitalu, a jednocześnie
mając na względzie charakter pracy powódki i związane z tym obowiązki, niekiedy
terminowe, celowym i uzasadnionym w ocenie Sądu było powierzenie B. D. w
oparciu o zawartą umowę prac związanych z przepisywaniem pism, odbieraniem i
wysyłaniem korespondencji, doręczaniem pism do sądu w okresie od 30 lipca do 31
sierpnia 2008r. Z tego tytułu powódka poniosła koszt w wysokości 1.000zł co
udokumentowała umową i rachunkiem (k. 525-526).
Niewątpliwie
w pojęciu szkody zdefiniowanej w art. 444 §1 zd.1 kc mieszczą się również
koszty poniesione przez powódkę za „zniszczony” pobyt wakacyjny w Ł. w okresie
dalszych 12 dni po wypadku, w łącznej kwocie 840zł kiedy to zmuszona była do
pozostawania w pokoju hotelowym, głównie w łóżku.
Za
uzasadnione Sąd uznał także żądanie zwrotu kosztów zakupu przez powódkę
jednorazowo pasa przeciw przepuklinowego w kwocie 69,90zł, zakup kul w kwocie
59,80zł oraz środków opatrunkowych i leków w łącznej kwocie 368,25zł, co uznane
zostało również przez pozwanych w piśmie z dnia 20.01.2014r. (k.955)
Reasumując
ostatecznie Sąd uznał, iż powódce należy się odszkodowanie w wysokości 3.004,95
zł.
Ostatecznie
spowodowało to uwzględnienie powództwa zgłoszonego ostatecznie przez powódkę
wobec pozwanych A. K. (1) i W. S. (1) do kwoty 50.004 zł (pkt 1 wyroku) .
W
niniejszej sprawie, niejako tylko przy okazji, warto pamiętać o treści art. 6
kc, który stanowi, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z
faktu tego wywodzi skutki prawne. Reguła powyższa powtórzona została w art. 232
kpc, zgodnie z którym strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia
faktów, z których wywodzą skutki prawne. W orzeczeniu z 17 grudnia 1996 r.,
(...), OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76 z glosą A. Z., P.. 1998, nr 1-2, s. 204 i
nast., Sąd Najwyższy stwierdził zaś, iż rzeczą sądu nie jest zarządzenie
dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia
środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest
zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia
okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232). Obowiązek
przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3), a ciężar udowodnienia
faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227)
spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).W
ocenie Sądu powódka temu obowiązkowi nie sprostała.
Dlatego
też Sąd oddalił jako nieudowodnione jak i nie pozostające w związku ze szkodą,
powództwo w zakresie żądania zwrotu kosztów zakupu obuwia na płaskim obcasie
(618zł) wobec jednoznacznej treści opinii biegłych co do wskazań ortopedycznych
w tym zakresie, zwiększonych rachunków telefonicznych (255,25zł ) wobec nie
wykazania iż wydatki te pozostają w jakimkolwiek związku z wypadkiem z dnia
15.07.2008r. Z tych samych względów oddaleniu podlegało roszczenie w zakresie
utraconych zarobków wobec rozwiązania z powódką przez firmą (...) umowy na
obsługę prawną, podobnie z tytułu zlecenia w ramach substytucji. Jako nie
pozostające w związku ze szkodą a dodatkowo nieudowodnione Sąd uznał również
roszczenia z tytułu kosztów za przejazd na wizję lokalną, opieki syna w okresie
dalszego pobytu powódki w Ł. po wypadku, opieki pielęgniarskiej w trakcie
pobytu w szpitalu w P., opieki domowej w okresie rekonwalescencji poszpitalnej,
zabiegów rehabilitacyjnych, zakupów preparatów leczniczych ponad te
uwzględnione jak wyżej, dojazdów do sanatorium i poradni lekarskich. Nie
negując, że każdy pacjent ma prawo do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej
sprawowanej przez osobę bliską lub inną osobę wskazaną przez siebie, powódka
nie wykazała, by opieka sprawowana przez jak twierdziła wynajętą pielęgniarkę
na czas jej pobytu w szpitalu we wskazanym wymiarze była niezbędna. Skoro
powódka miała jak każdy pacjent zapewnioną niezbędną opiekę w czasie pobytu w
szpitalu, to brak było i z tego względu podstaw do uwzględnienia żądania co do
łącznej kwoty 1.000zł z tytułu dodatkowej opieki pielęgniarskiej i podawania zastrzyków.
Jak
zostało to już podkreślone na wstępie rozważań, odszkodowanie obejmuje wszelkie
wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia,
jeżeli są konieczne i celowe, oraz co istotne pozostające w normalnym związku
przyczynowym ze szkodą.
Zobowiązany
do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania
lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Na ogół uważa się, że unormowanie
zawarte w § 1 art. 361 opiera się na założeniach teorii przyczynowości adekwatnej.
Zgodnie z tą teorią związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy, gdy w zestawie
wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami,
które normalnie powodują określone skutki. Nie wystarczy więc stwierdzić
istnienie związku przyczynowego jako takiego. Wymagane bowiem jest też
stwierdzenie, że chodzi o następstwa normalne. Przy określaniu związku
przyczynowego należy brać pod uwagę zdarzenia, które realnie nastąpiły.
Niekiedy jednak uwzględnia się też i zdarzenia hipotetyczne, a więc takie,
które tylko przypuszczalnie mogły nastąpić. Tak jest przy ustalaniu
odpowiedzialności za zaniechanie oraz gdy chodzi o utracone przez
poszkodowanego korzyści czy też jego zwiększone wydatki. Zgodnie z ogólną
zasadą wyrażoną w art. 6, udowodnienie związku przyczynowego należy do
poszkodowanego.
Powódka
od samego początku prowadziła proces w sposób wyjątkowo niestaranny,
chaotyczny, czego dowodem jest, że blisko dwa lata zajęło jej dokładne
sprecyzowanie kręgu pozwanych, powielała po wielokroć te same dokumenty
składane do akt wprowadzając w ten sposób ogromny bałagan w gromadzony materiał
dowodowy. Wielokrotnie modyfikowała zgłaszane roszczenia tak co do kwoty jak i
przedmiotu żądania. Zgodnie z wymaganiami rzetelnego procesu powódka miała zapewnioną
realną możliwość przedstawienia swoich racji, wykazując zaś brak troski o
własne interesy winna liczyć się z następstwami z takiej postawy wynikającymi.
Zdaniem Sądu powódkę obciążał wyższy miernik staranności o własne interesy,
wobec faktu iż z wykształcenia jest prawnikiem wykonującym zawód radcy
prawnego.
Na
podstawie art. 481 k.c. w zw. z art.455 kc Sąd zasądził od pozwanych na rzecz
powódki ustawowe odsetki za opóźnienie od zasądzonej kwoty. Jako datę
początkową, od której biegną odsetki za opóźnienie Sąd przyjął datę ogłoszenia
wyroku. Zgodnie z przyjętą w prawie cywilnym zasadą dłużnik popada w
opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono
wymagalne. Według art.481 kc, odsetki należą się za samo opóźnienie, choćby
nawet wierzyciel nie poniósł szkody, i choćby opóźnienie było następstwem
okoliczności za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Zadośćuczynienie
pieniężne za doznana krzywdę ma na celu kompensację szkody niemajątkowej. Nie
można wprawdzie określić wysokości zadośćuczynienia wprost na podstawie cen,
niemniej w utrwalonym orzecznictwie wskazuje się na potrzebę uwzględnienia przy
ustalaniu zadośćuczynienia min. aktualnego stanu stosunków majątkowych w
społeczeństwie, który niewątpliwie łączy się z problemem cen. Oznacza to że
określone w art.363§2 kc zasady ustalania odszkodowania mają odpowiednie
zastosowanie przy ustalaniu odpowiedniej sumy pieniężnej z tytułu
zadośćuczynienia za doznana krzywdę. W orzecznictwie Sadu Najwyższego przeważa
pogląd, ze w razie ustalenia zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego
w chwili wyrokowania (zamknięcia rozprawy) uzasadnione jest przyznanie odsetek
dopiero od tej chwili ( orz. SN z dnia 30.10.2003r. (...), orz. SN z dnia
10.02.2000r., (...),orz. SA w G. z dnia 29.12.2005r. (...))
Skoro
zatem ustalenie przez Sąd wysokości zadośćuczynienia i w szczególności
odszkodowania następowało według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia
rozprawy odsetki zasądzone zostały od tej daty.
Sąd
umorzył postępowanie w zakresie kwoty w jakiej powódka cofnęła powództwo (pkt 2
wyroku).
Sąd
Okręgowy oddalił powództwo wobec pozwanych W. S. (1) i A. K. (1) o
odszkodowanie w zakresie jakim przekraczało zasądzoną kwotę (punkt 3 sentencji
wyroku).
O
kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i art. 100 k.p.c., mając
na uwadze zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów oraz zasadę
odpowiedzialności za wynik procesu.
Z
kwoty ostatecznie żądanej przez powódkę 75.052 zł uznana została kwota 50.004
zł, stanowiąca 70 % wartości przedmiotu sporu. Zgodnie z zasadą stosunkowego
rozliczenia kosztów procesu, strona powinna ponieść jego koszty w takim
stopniu, w jakim przegra sprawę. Łączne koszty procesu wyniosły 12.484 zł z
czego powódka poniosła je w wysokości 7.867 zł ( wpis, zaliczka na biegłych,
wynagrodzenia pełnomocnika), a winna je ponieść w kwocie 3.745,20 zł (30% z
12.484 zł) natomiast pozwani W. S. i A. K. w wysokości 4617 zł ( zaliczka na
biegłych, koszty wynagrodzenia pełnomocnika), a winna je ponieść w kwocie
8.738,80 zł (70% z 12.484 zł). Różnica podlegająca zasądzeniu na rzecz powódki
wyniosła 4.121,80 zł ( pkt 4 wyroku)
W
całości natomiast podlegało oddaleniu powództwo zgłoszone wobec Skarbu Państwa
S..
Powódka
w pozwie wywodziła swoje żądanie względem Skarbu Państwa z faktu „używania”
przez pozwanego nieprawidłowo oznaczonej drogi wewnętrznej w celach
zarobkowych. W ocenie T. S. (1) droga na której doszło do wypadku jest źle
oznakowana i odbywa się na niej zbyt intensywny ruch turystyczny. Według
powódki zła organizacja ruchu na drodze doprowadziła do wypadku. Zarządcą drogi
jest Skarb Państwa S.. Jako podstawę swoich roszczeń powódka przytacza art. 415
i 471 k.c. Powódka na poparcie tezy, w przedmiocie rzekomych nieprawidłowości
związanych z organizacją ruchu turystycznego na terenie parku złożyła do akt
sprawy „prywatną opinię”, sporządzoną przez biegłego sądowego z zakresu ruchu
drogowego. Dokument ten stanowił jedynie dodatkową argumentację strony. Powódka
uzasadnia swoje roszczenie brzmieniem art. 415 k.c. Przesłankami
odpowiedzialności deliktowej są powstanie szkody, czyn niedozwolony oraz
związek przyczynowy pomiędzy deliktem a powstaniem szkody. W przedmiotowej
sprawie związek przyczynowy pomiędzy rzekomym czynem niedozwolonym pozwanego, a
szkodą poniesioną prze powódkę nie zachodzi. Brak jest również działania
pozwanego, które można by zakwalifikować jako delikt. Nie był on zobowiązany do
organizacji ruchu w sposób postulowany przez powódkę. Droga wewnętrzna została
oznaczona, szlaki wytyczone. Doktryna prawa cywilnego definiuje związek
przyczynowy, jako tzw. „normalny” związek pomiędzy zdarzeniami. Dla jego
istnienia pomiędzy danymi faktami musi istnieć powiązanie. Należy wykazać, że
dany fakt był warunkiem koniecznym zaistnienia drugiego z nich. Czyli że drugie
ze zdarzeń nie nastąpiłoby bez zaistnienia pierwszego. Jeśli tak, to należy
ustalić czy powiązanie jest normalne, czyli typowe i oczekiwane w zwykłej
kolejności rzeczy. Powyższych ustaleń należy dokonać w oparciu o zasady logiki,
doświadczenia życiowego oraz w oparciu o zasady wiedzy naukowej. Odnosząc
powyższe do rozpatrywanego stanu faktycznego należy postawić pytanie, czy
wypadek komunikacyjny był normalnym, logicznym następstwem rzekomych braków w
oznakowaniu leśnej drogi. Odpowiedź może być tylko negatywna. Do wypadku doszło
ze względu na nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez
kierującego wózkiem elektrycznym. Kierowca nie zachował ostrożności omijając
grupę pieszych i wjechał na tor ruchu roweru, którym poruszała się powódka.
Podkreślenia wymaga przy tym fakt, iż zgodnie z § 6 ust. 1 pkt 14 zawartej w
dniu 21 marca 2005r. umowy nr (...) za stan drogi odpowiedzialność ponosiła
spółka cywilna (...) której współwłaścicielami byli pozwani W. S. i A. K..
Przywołany przez powódkę na uzasadnienie powództwa art. 471 k.c. jako podstawa
dochodzonego roszczenia, normuje odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika,
wynikającą z niespełnienia łub nienależytego spełnienia świadczenia. Dłużnik
jest zobowiązany naprawić szkodę, którą poniósł wierzyciel na skutek
niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązani, chyba że taka sytuacja
jest następstwem okoliczności za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności.
Nienależyte wykonanie świadczenia może dotyczyć terminu jego wykonania,
miejsca, sposobu. W niniejszej sprawie ten przepis nie ma zastosowania. Powódka
powołuje się na umowę zawartą z pozwanym, polegającą na zakupie biletu umożliwiającego
wstęp na teren parku. Powódka uzyskała możliwość wstępu na teren S., oraz
korzystania z jego infrastruktury przeznaczonej dla turystów. Z możliwości tej
skorzystała. Pozwany Skarb Państwa wywiązał się z zawartej urnowym umożliwiając
powódce pobyt na terenie parku. Powódka została potrącona przez wózek
elektryczny, w następstwie czego została poszkodowana. W rozpatrywanym stanie
faktycznym zastosowanie ma art. 436 k.c., a nie przepisy przytaczane przez
powódkę. Oznacza to, że odpowiedzialność za zdarzenie ponosi posiadacz pojazdu,
a nie zarządca drogi.
Rozstrzygnięcie
w przedmiocie kosztów procesu następuje w myśl ogólnej reguły odpowiedzialności
za wynik postępowania. Zasada ta została wprost wyrażona w art. 98 k.p.c.
zgodnie z którym strona przegrywająca jest zobowiązana do zwrotu przeciwnikowi,
na jego żądanie, kosztów procesu. Za zasadne Sąd uznał żądanie obejmujące
koszty związane z celową obroną praw pozwanego przed sądem, na które złożyły
się koszty wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 3600 zł (art. 99 w zw. z art.
98 § 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 6 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności
radców prawnych ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej z urzędu - Dz. U. 2002 r. Nr 123, poz. 1059 ze zm.). Sąd nie
obciążył powódki dodatkowymi kosztami pozwanego o których zasądzenie
wnioskował, obejmującymi koszty dojazdu na rozprawy wobec braku udokumentowania
ich faktycznego poniesienia.
Są także innego rodzaju odszkodowania, m.in. komunikacyjne. Na portalu https://www.helpfind.pl/ znalazłam infomację, że ponad 90% odszkodowań jest zaniżonych. To oznacza, że niemal w każdym przypadku ubezpieczyciel wypłaca mniej niż powinien. Trzeba walczyć o swoje pieniądze czy to samodzielnie czy za pomocą wyspecjalizowanych kancelarii odszkodowawczych.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńNa pewno jeśli chodzi o wypłatę odszkodowania takie przypadki, lub wypadek na urolpie warto jest korzystać z usług kancelarii. Dzięki takiej współpracy możecie uzyskać wypłatę nawet kilka razy wyższą i moim zdaniem warto jest się na takie rozwiązanie zdecydować
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyrok mnie nie dziwi. Sprawy wypadków i odszkodowań należą do najczęstszych, jakie są rozpatrywane przez sądy. Tymczasem wieloletnie doświadczenie, jako aplikanta, jak i prawnika https://adwokat-brzozowski.pl/odszkodowania sprawia, że adwokat ten podejmie skuteczne kroki w każdej powierzonej sprawie. Oferuje on pełen profesjonalizm, indywidualne podejście jak i dyskrecję.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWiele nie będę Ci tutaj wiele na ten temat mówiła, ponieważ po prostu specjalistą w tym temacie nie jestem, ale w zamian za to specjalistów mogę Ci polecić. Wszystkie informacje znajdziesz sobie na stronie https://wieksze-odszkodowanie.pl/ , więc serdecznie polecam się z nimi kontaktować.
OdpowiedzUsuńPrzy takich odszkodowaniach warto zgłosić się do firmy od odszkodowań, oni zajmują się takimi sprawami.
OdpowiedzUsuń